Spotykam się z dwoma modelami pracy Scrum Mastera. Różnią się one od siebie zasadniczo stopniem zaangażowania czasowego.
Jedni widzą tę rolę jako praca typowo z doskoku – usuwanie problemów, które w jakiś sposób blokują zespół, prowadzenie ceremonii scrumowych, pilnowanie timeboxów. Kiedy Scrum Master wykona zadania względem zespołu, może wrócić do swojej macierzystej roli – programisty, kierownika czy też project managera.
Balansuje między dwoma rolami, niczym Bruce Wayne – na codzień jest zwykłym członkiem zespołu deweloperskiego, ale kiedy zachodzi potrzeba i zespół wzywa go, zakłada kostium super bohatera i pojawia się na posterunku, zupełnie jak Batman na ulicach Gotham City.
Dla innych to praca na pełen etat, w myśl zasady, że dobry Scrum Master potrafi poprowadzić dwa lub trzy zespoły, natomiast świetny Scrum Master – tylko jeden. Kiedy wykona pracę z zespołem, pracuje z Product Ownerem lub ewangelizuje organizację. Ma czas na edukację, rozmowy ze społecznością Scrum Masterów oraz złapanie odpowiedniego dystansu, aby pomóc zespołowi wejść na kolejny poziom rozwoju.
Jest niczym Joker, który w sposób ciągły oraz w pełni transparentny sposób realizuje swoje zadania. Jest cały czas sobą, zaangażowany na 100%.
A kim Ty jesteś?