Na rynku książek dostępne jest bardzo dużo pozycji, które opisują agile od strony procesu. Równie dużo informacji można znaleźć na temat poszczególnych metod pracy, takich jak XP czy Scrum. To, czego zawsze mi brakowało, to porządna książka na temat zarządzania produktem w środowisku agile.
Kiedy w trakcie podróży w góry czytałem książkę Romana Pichlera pomyślałem, że to jest coś, czego szukam – powinienem wręczać ją do przeczytania każdemu Product Ownerowi, z którym rozpoczynam pracę.
Autor przystępnym językiem wprowadza w świat zarządzania produktem, tłumacząc po kolei: kto to jest Product Owner, jak pracować z produktem oraz Product Backlogiem oraz jak planować wydania. Każdy rozdział zakończony jest sekcją opisującą najczęstsze przeszkody oraz antywzorce, które możemy zaobserwować, jak choćby proxy Product Onwer, brak wizji produktu czy brak planu wydań (brzmi znajomo?)
Książka jest krótka (ok. 130 stron), można ją przeczytać w jeden dzień. Jest to jej zarówno zaleta jak i wada. Z jednej strony świetnie, że tyle ciekawej wiedzy udało się upakować w skondensowanej formie, z drugiej strony rośnie apetyt na więcej. Pozycję należy traktować jako punkt startowy do dalszej eksploracji tematu zarządzania produktem.
Pozycja absolutnie obowiązkowa dla każdego Product Ownera. Nie zaszkodziłoby, gdyby przeczytał ją również każdy Scrum Master, który pracuje na co dzień z Product Ownerem – wiedza zawarta w książce może okazać się przydatna.
Plusy:
+ kompendium wiedzy o zarządzaniu produktem
+ zestaw startowy dla nowych Product Ownerów
+ można przeczytać w jeden dzień
Minusy:
– krótka, można przeczytać w jeden dzień ;)
Moja ocena: 5 / 5